Jak nawiązać skuteczną współpracę hotelu z blogerem?

Czytaj newsletter! Istotne informacje i wpisy, bez spamu.

Zainfekowany przez wysokich managerów jednaj z największych sieci hotelowych szeroko pojętym tematem blogerów w Polsce, długo rozważałem słuszności gorąco rekomendowanej współpracy. Mankamenty etyczne, ewentualne korzyści, koszty, ale tak naprawdę samą potrzebę rozszerzenia portfolio działań marketingowych o mniej lub bardziej sponsorowane artykuły na profilach blogerów.

Jak zacząć współpracę hotelu z blogerem?

Startując nie miałem żadnej styczności ani z blogosferą, ani blogami jako takimi. Ciężko mi było rozpoznać temat i wyrobić sobie konkretną opinię. W związku z tym postanowiłem zorganizować u siebie zlot blogerów aby podczas weekendu osobiście ich zapoznać, porozmawiać i wczuć się w klimat. W moim wypadku sprawa było o tyle prosta, iż w związku z obsługiwanym segmentem rynku przez pensjonat, naturalną częścią blogosfery był dla mnie szeroko rozumiany sektor parentingowy.

Już w pierwszym dniu spotkania stało się oczywistym, iż posty na blogach są naprawdę dobrą formą promocji.

Czytelnicy doskonale rozpoznają fakt sponsoringu jednak na tyle ufają swym, można by rzec mentorom, iż biorą go za dobra monetę.


Wspólny projekt z blogosferą

Stwierdziłem jednak, iż należałoby się pokusić o może coś mniej typowego od samej publikacji. I posłużyć się blogosferą jako nośnikiem meta promocji, angażując blogerów we wspólny projekt, najlepiej charytatywny. Tak powstały Zwierzaki Pocieszaki – napisane, narysowane, zadiustowane i złożone przez blogerów a wydane przez nas.

Delikatnie tylko, rzec można „podprogowo”, treść związana jest z naszym obiektem. Chęć promocji swego dzieła i misja charytatywna projektu poskutkowały dziesiątkami kolejnych publikacji, postów, wpisów itp. w szeroko pojętej sieci ale i w mediach drukowanych oraz TV. Nie zapominając o tym, iż przekazaliśmy 40 000 PLN fundacji!

Wszystkie strony były na tyle zadowolone, iż wydaliśmy już drugą część zwierzaków i trwają przygotowania do trzeciej.

Realna korzyść współpracy hotelu z blogosferą

Reasumując jednak – czy warto współpracować z blogerami? Tak.


Ile to kosztuje?

Darmowy pobyt + wynagrodzenie za projekt – 300, 500 a czasem 4 000 czy nawet 10 000 PLN.


Czy to jest etyczne?

Tak, przy założeniu, że bloger nie kłamie i daje do zrozumienia, iż został zaproszony. Co jest oczywistością dla większości blogerów.


Czy sprzedaje to pokoje?

Tak! Wprost proporcjonalnie do popularności blogera notowaliśmy nie tylko zapytania, ale też konkretnie mierzalne pobyty skrajnie zdeterminowanego na pobyt u nas i związanego z pensjonatem gościa. Powołującego się oczywiście na publikację.


Co trzeba wiedzieć dodatkowo?

W jaką część blogosfery uderzyć: parenting, gastro, lifestyle, know-how, osobiste, biznesowe, turystyczne czy inne w zależności od wyróżnika zarządzanego obiektu.
Jaka jest jakość bloga: czy klasycznie pisane, a może video czy nawet samo audiologii?
Oraz finalnie kto… merytoryczny rzemieślnik czy dorabiający celebryta, gwiazda blogosfery za czterocyfrowe honoraria czy piszący po nocach pasjonat jakiejś dziedziny. A może blogi kolektywne – tworzone przez zespoły czy nawet otwarte.


Jak wyglądają formalności?

Zwyczajowo umowa, w wielu przypadkach faktura, często kompensacyjna, koniecznie uzgodniona wcześniej autoryzacja materiału. Często są zbyt tendencyjne, a jeszcze częściej bloger nie wie co chcielibyśmy wyeksponować, a czego akurat nie.
Jakieś problemy – generalnie nie, ale trzeba pamiętać, że blogerzy to niełatwe środowisko a do tego z dużą mocą.


Nie muszę nadmieniać co, od strony technicznej oznaczają dziesiątki publikacji o obiekcie z wymienioną nazwą w poczytnych miejscach sieci dla wyszukiwarek, jak to działa na same wejścia na stronę. Semantycznie z kolei, na ile można sobie ocieplić lub wzmocnić brand, czy sprowokować zainteresowanie nowym produktem. W naszym wypadku też wyszły takie subtelności jak sama fragmentacja rynku rodzinnego czy otwarcie nowego produktu/sezonu.

Najważniejsze jednak, trzeba mieć dużo cierpliwości i naprawdę dobry produkt.


Karol Wagner

foto KWHistoryk filozofii.

Od 5 lat hotelarz hobbysta prowadzący Pensjonat Reymontówka. Od 17 lat związany z branżą turystyczną. Pierwotnie jako pilot wycieczek, aktualnie współwłaściciel biura podróży incentiwowych.

A od 36 lat skupiony na czerpaniu radości ze służenia innym 🙂

Warto również przeczytać